Przysmaki funkcyjne w kolorach tęczy
Podczas testów przysmaków funkcyjnych Comfy moja dusza artystki rozkwitła. Dosłownie i w przenośni! Robiąc zdjęcia mogłam wyżyć się artystycznie tworząc kompozycje z kolorowych roślin i kwiatów. A inspiracją do tej zabawy kolorami były przepięknie zaprojektowane opakowania przysmaków. Ich kolory są lekko pastelowe i pięknie grają ze sobą dając w zestawie bardzo satysfakcjonującą estetycznie tęczę. Nie muszę chyba mówić, że ta sesja zdjęciowa sprawiła mi wiele przyjemności. :)) Na końcu recenzji zobaczycie moją (nie Kory!) uśmiechniętą mordkę.
Przysmaki Funkcyjne Comfy testujemy w ramach plebiscytu Top For Dog 2023. #współpracareklamowa
Kora pokochała te smakołyki. Są nie za duże ani za małe - wielkości około 1 cm. Super, że na opakowaniu jest pokazany smaczek w rzeczywistej wielkości. Kształty mają różne - są kostki, trójkąciki, kółka, rybki. Są to dość twarde, chrupiące ciasteczka (Kory ulubiony rodzaj smaczków). Raczej ciężko je złamać na pół, ale jak dla mnie - mają idealną wielkość. Ważne też dla mnie jest, że nie brudzą rąk, nie pozostawiają po sobie osadu i nie kruszą się. Ich zapach jest zupełnie znośny - dla mnie :D - a dla Kory niewiarygodnie kuszący! Psica chrupie je w ramach treningu z ogromną chęcią.
Skład granulek jest prosty i przejrzysty. Nie zawierają zbóż, barwników, czy sztucznych dodatków. W składzie znajdują się takie mięsa jak królik, bawół, kaczka, czy dziczyzna. Na szczególną uwagę zasługują też smaki rybne, zawierające: łososia, plamiaka i pstrąga. Dla psich alergików to może być gratka! Przysmaki zostały wyprodukowane w Europie.
Podsumowując nasze testy - dajemy okejkę! :)) Używamy przysmaków w codziennych drobnych treningach spacerowych. Łatwo je zabrać ze sobą do saszetki, czy kieszeni. Psu smakują, wspierają psi organizm, a przy tym pięknie się prezentują. Różnorodność smaków (i kolorów!) sprawia, że nie znudzi się nimi ani pies ani właściciel. Polecamy!
Komentarze
Prześlij komentarz